Ekspansja egipska (2900 – 1600 p.n.e.)
Podarek dla faraona Pepiego
Także faraonom Starego Państwa nie wystarcza pokojowa koegzystencja z mieszkańcami Nubii. Inskrypcja króla Snofru (2613 – 2494 p.n.e.) wymienia listę łupów pochodzących z jednej tylko kampanii: wśród nich znalazło się 7000 jeńców i 200000 sztuk bydła. Teraz jednak głównym celem egipskiej ekspansji są już nie tylko doraźne łupy, a przede wszystkim realizacja planu przejęcia kontroli nad eksploatacją nubijskich złóż, zwłaszcza zaś kamieniołomami diorytu i karneolu na zachód od dzisiejszej miejscowości Toszka, a także nad kopalniami złota i miedzi. W Buhen powstaje jedna z pierwszych stałych osad i jednocześnie duży ośrodek metalurgiczny, gdzie na miejscu przetapiano pozyskaną rudę miedzi przed jej dalszym transportem na Północ. W ślad za karawanami podążają do Egiptu również ochotnicy do służby w armii faranów – w wojskach Pepiego, władcy VI dynastii, znajdują się liczne kontyngenty Nubijczyków, którzy już wówczas zdobyli sobie uznanie jako wytrawni łucznicy.
Na egipskim dworze nie ustaje jednak również zapotrzebowanie na te same, co kilka wieków wcześniej, egzotyczne towary. Egipskie karawany sprowadzają stamtąd kość słoniową, skóry zwierząt, strusie pióra i heban. W swym grobowcu w Asuanie egipski dostojnik Harchuf zrelacjonował zorganizowane na polecenie królewskie 4 ekspedycje handlowe do krainy Jam, identyfikowanej obecnie z Butaną lub okolicami dzisiejszej Dongoli. Podczas jednej z wypraw Harchuf zakupi oryginalny prezent dla króla Pepiego II: to „mały człowiek”, zapewne pigmej, o którym w liście z podziękowaniami będący wówczas jeszcze chłopcem faraon napisze z uznaniem: „Nasz majestat pragnie oglądać tego karła bardziej niż dary z Synaju i kraju Punt!”

Twierdze nad brzegami Nilu
W pierwszym Okresie Przejściowym, wraz z upadkiem władzy w Egipcie, rozluźniają się też związki Nubii z Północą, aby na nowo zadzierzgnąć się w epoce Średniego Państwa. Imperialne aspiracje Egiptu osiągają swe apogeum za panowania XII dynastii (1985 – 1773 p.n.e.). Pod pretekstem zabezpieczenia kopalń złota w Wadi el-Allaki i tamtejszych szlaków komunikacyjnych armie faraonów Amenemhata (Amenofisa) I i Senusereta (Sesostrisa) I zajmują zbrojnie Dolną Nubię, zwaną wówczas krainą Uauat. W rejonie dzisiejszego Batn el-Hadżar faraon Senuseret (Sesostris) I rozpoczyna budowę ogromnego łańcucha 17 fortec o imponujących jak na owe czasy rozmiarach (m.in. warownie w Ikkur, Kuban, Mirgissa, Uronarti, Semna), wznoszonych z reguły w najbardziej strategicznych miejscach: nad brzegiem Nilu lub na skalistych wyspach. Twierdzom tym nadaje się nazwy, mające wzbudzać postrach wśród potencjalnych wrogów, jak „Niewoląca Plemiona” czy „Ochrona Łuków”.
Niewątpliwie najlepiej zachowana z nich, forteca w Buhen, daje pewne wyobrażenie o skali założeń: zabudowania mieszkalne otacza podwójny pierścień murów z cegły mułowej o wysokości 11 m, z krytymi galeriami i basztami. Jak głosiła stela, wystawiona przez króla Senusereta III w 8 roku jego panowania (ok. 1863 p.n.e.) w Uronarti, ufortyfikowana w ten sposób granica ma strzec, „…aby żaden Nubijczyk nie przekroczył jej, wodą lub lądem, na łodzi, ani też żadne stada, z wyjątkiem tych którzy zechcą handlować w Iken [Mirgissa} lub przybędą z poselstwem”. Stworzony przez faraonów system funkcjonować będzie sprawnie przez ponad dwa wieki aż do XVII w. p.n.e., gdy Egipt przeżyje kolejny kryzys, związany z najazdem Hyksosów. Wówczas egipskie garnizony opuszczą twierdze, których nikt nie zdołał zdobyć…