Trudne początki archeologiczne

W 1909 roku Józef Kostrzewski rozpoczął studia z prehistorii na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie u profesora Włodzimierza Demetrykiewicza. Studiował tam jednak tylko 1 semestr, gdyż mistrz wziął wkrótce urlop naukowy. W 1910 roku, za poradą Bolesława Erzepkiego, dyrektora Muzeum im. Mielżyńskich w Poznaniu, zapisał się na archeologię na Uniwersytecie Berlińskim. Katedrą prehistoryczną kierował tam wówczas profesor Gustav Kossinna, wybitny uczony niemiecki, choć nacjonalista i gloryfikator kultury germańskiej oraz prekursor wielu idei narodowego socjalizmu. Kostrzewski zaraz po rozpoczęciu studiów wyjechał do Londynu, gdzie przez rok zgłębiał literaturę archeologiczną i poznawał zabytki znajdujące się w British Museum. Jak wspomina w swoim pamiętniku, w tym czasie wpisy do indeksu w Berlinie zbierał za niego kolega i tak zaliczył I rok prehistorii. W trakcie studiów berlińskich, przez 3 miesiące pracował jako asystent naukowy w Dziale Prehistorycznym Muzeum f. Völkerkunde w Berlinie. W 1912 roku młody Kostrzewski podjął się pierwszych samodzielnych wykopalisk w Siedleminie. Korzystał wówczas z praktycznych rad księdza Gibasiewicza, który zapoznał go z metodami archeologicznymi, jakie stosował archeolog niemiecki Erich Blume. Dopiero udział w wykopaliskach A. Kiekebuscha, dyrektora Märkisches Museum w Berlinie pozwolił mu w pełni opanować technikę wykopaliskową. W 1912 roku ożenił się też z Jadwigą Wróblewską, Wielkopolanką, która obdarzyła go wkrótce synem Zbigniewem, a z czasem trójką kolejnych dzieci: Bogdanem, Przemysławem i Marią. Czteroletnie studia prehistorii w Berlinie zakończył 20 lipca 1914 roku obroną doktoratu z wynikiem celującym. Młodzieńcze i studenckie lata ostatecznie ukształtowały Kostrzewskiego jako człowieka ogromnie wrażliwego na krzywdę ludzką, gorącego patrioty walczącego o trzeźwość narodu, służącego z całych sił ukochanej prehistorii. Nauczyły go też radzenia sobie w trudnych sytuacjach życiowych.

I wojna światowa – Józef Kostrzewski pokazuje na co go stać

1 kwietnia 1914 roku, a więc jeszcze przed obroną doktoratu, Józef Kostrzewski otrzymał posadę II konserwatora Muzeum im. Mielżyńskich w Poznaniu – kierownika Działu Prehistorycznego. Miał wówczas 29 lat. Muzeum było w zasadzie zmuszone do przyjęcia fachowca w Dziale Prehistorycznym z powodu nowo uchwalonej w 1914 roku ustawy wykopaliskowej. Rezultaty przyjęcia nowego pracownika znacznie przerosły najśmielsze oczekiwania. W latach 1914-1918 Józef Kostrzewski uporządkował zbiory muzealne, rozwinął na dużą skalę badania terenowe a także wydał kilka książek (m. in. w 1914 roku – „Wielkopolska w czasach prehistorycznych”, w której wysunął przekonanie o tubylczości Słowian na ziemiach polskich oraz dwa kolejne tomy Albumu Zabytków Przedhistorycznym W. Ks. Poznańskiego – t. III, 1914 r. i t. IV, 1915 r.). Od 1915 roku działał Kostrzewski jako sekretarz Wydziału Historyczno-Literackiego Poznańskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, a w 1916 roku powołał Towarzystwo Muzealne (działało do 1921 r.). Wydawał też Zapiski Muzealne (1916- 1920), opracował kwestionariusz archeologiczny (1917), wykładał w Towarzystwie Wykładów Naukowych oraz reaktywował Komisję Archeologiczną PTPN (1918-1927). W wieku 33 lat, 18 lutego 1918 roku, habilitował się na Uniwersytecie Króla Jana Kazimierza we Lwowie, gdzie został docentem prehistorii i miał rozpocząć swe pierwsze wykłady uniwersyteckie.